Wyciskarki – dla zdrowia i urody

Nowa piramida żywieniowa ogłoszona przez WHO mocno zmieniła priorytety żywieniowe.

 Przetasowała produkty i zmieniła ich sąsiedztwo. Teraz na samym dole drabiny, na stopniu o największej powierzchni znajdują się warzywa i owoce. Każdy z nas powinien zjeść dziennie przynajmniej 5 części warzyw i owoców. Tymczasem, jak wykazują badania, zaledwie 7% Polaków zjada rekomendowaną ilość tych produktów.

 Wszechobecna moda fit przyniosła może nie najdoskonalsze, ale przynajmniej racjonalne rozwiązanie. Przede wszystkim zamieniła warzywa i owoce w płyny i zmieszała skutecznie składniki uzupełniając je dodatkowo węglowodanami. Takie rozwiązanie spowodowało dawno niewidziany w naszym kraju boom na wyciskarki. Wyciskarki do soków to podstawowe urządzenie agd reklamowane wszystkimi możliwymi kanałami. I to ze skutkiem. Jak rzadko któremu produktowi zdrowotna otoczka poszerzyła krąg odbiorców, powodując że wyciskarki do owoców i warzyw kupują osoby także takie, dla których podobny zakup jest okupowany ogromnym poświęceniem. Wyciskarki do warzyw, w przeciwieństwie do podstawowych sokowirówek są bowiem znacznie droższe.

Technologia wyciskania soku z warzyw i owoców, niejako tłoczenia go na zimno powoduje jednak, że sok wyciskany jest do ostatniej kropli a wolne tempo pracy silnika powoduje, że pozostaje on chłodny nie ogrzewając powstającego soku. Dzięki temu w soku pozostaje maksymalna ilość witamin i minerałów, bez ubytku spowodowanego utylizacją wysoką temperaturą. To dlatego wyciskarki do soków stały się tak pożądanym towarem, a w ofercie sklepów można testować wiele ich rodzajów, w różnych cenach oczywiście.

Zakup wyciskarki do owoców to wydatek widoczny w domowym budżecie. Najtańsze wersje, umówmy się, nie spełniające wszystkich cech, jakich by się od nich oczekiwało, zaczynają się od 350 zł. Model wypełniający obietnice wspaniałego i zdrowego napoju fit oscyluje wokół 1000 zł wzwyż. Trudno powiedzieć, czy walory smakowe soku z wyciskarki za 350 zł a takiej za 2000 zł wyraźnie się różnią. Z pewnością różnią się walory zdrowotne właśnie za sprawą pracy silnika wyciskarki. Chociaż trudno trafić na wiarygodne badania, które określiłyby te parametry z całkowitą pewnością. Raczej króluje przyjęte i powtarzalne założenie.