Syndrom FOMO – co to jest i jak się przed nim bronić?
Zaawansowany postęp technologiczny, który stał się prawdziwym wyznacznikiem XXI wieku, przyzwyczaił nas do ciągłego dostępu do sieci. Dzięki różnego rodzaju urządzeniom mobilnym pozostajemy w stałym kontakcie ze światem, co bywa dla wielu osób niezwykle pomocne chociażby w pracy czy nauce. Jednak stały dostęp do sieci niezwykle chętnie wykorzystujemy nie tylko do celów zawodowych. Pozostawanie w nieustającym kontakcie ze znajomymi oraz ciągły dostęp do mediów społecznościowych stały się naszą codziennością, która niestety coraz częściej zagraża realnej sferze naszego życia, stając się uzależnieniem. Czym jest syndrom FOMO i w jaki sposób chronić przed nim siebie i swoich bliskich?
FOMO – syndrom współczesnych czasów
Syndrom FOMO to jedno z najnowszych zagrożeń, jakie ściśle wiąże się z dostępem do sieci, a dokładnie jego utratą. Pojęciem tym określa się lęk odczuwany na myśl o nagłym ograniczeniu dostępu do mediów społecznościowych oraz informacji w nich zawartych. FOMO syndrom definiuje się jako przymus pozostawania w stałym kontakcie z innymi użytkownikami sieci przy jednoczesnym silnym lęku przed tym, że brak dostępu do Internetu spowoduje, że ominie nas coś bardzo istotnego. W rezultacie osoba cierpiąca na syndrom FOMO, aby czuć się dobrze, musi przez cały czas kontrolować to, co dzieje się w mediach społecznościowych. Odłączenie Internetu nawet na chwilę wywołuje u niej silny niepokój i rozdrażnienie, a w skrajnych przypadkach może nawet prowadzić do wystąpienia objawów somatycznych. Wśród nich najczęściej wymienia się bóle brzucha, nudności, zawroty głowy oraz zwiększoną potliwość.
Badacze zajmujący się zjawiskiem wskazują na to, że uzależnienie od mediów społecznościowych częściej występuje u osób młodych do 24. roku życia niż u osób starszych powyżej 55. roku życia, wśród których odsetek uzależnionych jest zdecydowanie niższy. Jednocześnie nie wykazują oni wpływu płci czy też miejsca zamieszkania na uzależnienie. Prowadzone badania w zakresie zależności pomiędzy samooceną a zmaganiem się z syndromem FOMO potwierdzają, że odsetek osób uzależnionych jest nieco wyższy w grupie osób z niższą samooceną. Różnice te nie są jednak dość znaczące, dlatego też potrzebne są dalsze analizy problemu, które być może pomogą ustalić czynniki zwiększające ryzyko uzależnienia.
Syndrom FOMO – nie pozwól, by stał się twoim problemem!
Media społecznościowe, tak jak i inne gałęzie Internetu, odgrywają znaczącą rolę we współczesnym życiu. Wykorzystuje się je nie tylko do celów prywatnych, ale też zawodowych. Podobnie jak inne nowoczesne rozwiązania również one pełnią pozytywne funkcje. Nie można więc przypisywać im wyłącznie negatywnych cech. Warto jednak podkreślić, że wykorzystywane w nadmiarze i w niewłaściwy sposób stają się poważnym zagrożeniem. Wciąż bowiem rośnie liczba osób, które ponad inne obowiązki prywatne i zawodowe przekładają stały dostęp do Internetu, w tym przede wszystkim do mediów społecznościowych. Jak się więc bronić przed uzależnieniem od nich?
Podobnie jak w przypadku większości czynników uzależniających niezwykle ważne w ograniczaniu ryzyka wystąpienia syndromu FOMO jest racjonalne podejście. Jeśli kontakt z innymi jest dla nas formą rozrywki, na którą pozwalamy sobie raz na jakiś czas, nie musimy obawiać się uzależnienia. Jeżeli natomiast sprawdzenie tego, co dzieje się w mediach społecznościowych, staje się dla nas wyznacznikiem rytmu dobowego, a nawet przymusem, wówczas powinniśmy podjąć kroki ograniczające nasz dostęp do sieci. Bardzo istotną rolę w zapobieganiu problemowi odgrywa również edukacja dzieci i młodzieży, które z racji wieku znajdują się w grupie potencjalnego ryzyka. Poza wiedzą dotyczącą istoty zagrożenia oraz mechanizmów uzależnienia należy też rozwijać u młodych ludzi umiejętność zachowywania właściwych proporcji pomiędzy życiem realnym i wirtualnym.