Post Dąbrowskiej – czy jest zdrowy?
W internecie natknęłaś się na informacje o poście Dąbrowskiej, który obiecuje zrzucenie nadprogramowych kilogramów i oczyszczenie organizmu z toksyn? Tak zwana lecznicza głodówka to rygorystyczny plan żywieniowy, który ma pomagać w wielu dolegliwościach i chorobach oraz w utracie wagi. Czy post Dąbrowskiej jest zdrowy? Sprawdzamy!
Na czym polega post Dąbrowskiej?
Post Dąbrowskiej, nazywany również owocowo-warzywnym, powstał przede wszystkim z myślą o oczyszczeniu organizmu. Rygorystyczny plan żywieniowy obejmuje dwa etapy – tak zwana lecznicza głodówka i wychodzenie z diety. Pierwszy z nich opiera się wyłącznie na posiłkach na bazie warzyw i owoców, podczas gdy drugi pozwala na włączenie do codziennego jadłospisu pozostałych, niedozwolonych do tej pory źródeł witamin i minerałów oraz błonnika. Oprócz innych warzyw i owoców można także spożywać orzechy, ziarna, kasze czy produkty mleczne. Głównym celem postu Dąbrowskiej jest oczyszczenie organizmu i pobudzenie jego zdolności do samoleczenia, poprawa zdrowia oraz usunięcie chorych komórek.
Co można jeść na poście Dąbrowskiej?
Podstawą postu Dąbrowskiej są warzywa cebulowe, kapustne, psiankowate, liściaste, dyniowate i korzeniowe. Oznacza to, że można jeść na przykład brokuły, cebulę, ogórki, buraki, marchewkę, sałatę, cukinię i dowolne zioła. W trakcie diety można spożywać także owoce, ale wyłącznie cytryny, jagody, grejpfruty i jabłka. Co więcej, warto pamiętać, że należy również ograniczyć obróbkę każdego z posiłków. Łączna kaloryczność 5 dań, które spożywa się w ciągu dnia podczas postu Dąbrowskiej, waha się od 400 do 600 kcal.
Czy post Dąbrowskiej jest zdrowy?
Czas odpowiedzieć na najważniejsze pytanie – czy post Dąbrowskiej jest zdrowy? Choć jego twórczyni opowiada o licznych korzyściach, które płyną z tak zwanej głodówki, to dieta ta budzi wiele kontrowersji. Dzienny jadłospis obejmuje tylko kilkaset kalorii. Jest to zdecydowanie za mało, aby Twoje ciało mogło prawidłowo funkcjonować. Co więcej, plan żywieniowy opiera się na warzywach i owocach. Nie znajdziesz w nim tłuszczu czy źródeł białka, co może prowadzić do poważnych problemów ze zdrowiem.
Niska podaż kalorii i ograniczona ilość lub eliminacja najważniejszych składników odżywczych mogą prowadzić między innymi do zaburzeń miesiączkowania u kobiet czy problemów z prawidłową pracą układu pokarmowego u osób zmagających się z zespołem jelita drażliwego (IBS). Właśnie dlatego, jeśli chcesz zrzucić nadprogramowe kilogramy, to o wiele lepszym wyborem będzie odpowiednio zbilansowana dieta o właściwej kaloryczności. Prawidłowo przeprowadzona redukcja jest bezpieczna i nie zagraża Twojemu zdrowiu, a do tego pozwala uzyskać oczekiwane rezultaty bez efektu jo-jo.
Zastanawiałam się kiedyś nawet czy w to nie wejść, ale też miałam obawy czy to napewno bezpieczne… I ostatecznie porzuciłam ten pomysł. I to chyba dobrze