Lekko i elegancko przez cały dzień
Lubię wyglądać elegancko każdego dnia. Wstaję często znacznie wcześniej, żeby rano odpowiednio przygotować się do wyjścia z domu. Fryzura, makijaż i strój – to wszystko zabiera sporo czasu, a przecież trzeba dobrać jeszcze buty. Sięgam ręką po piękne, lakierowane szpilki w popielatym kolorze i mogę wychodzić.
I wszystko byłoby fajnie, gdyby wieczorem nie dopadał mnie ogromny ból w stopach. Jednak spędzenie całego dnia w butach na wysokim obcasie to jest spore wyzwanie. Niestety, robię to codziennie, bo w pracy muszę się prezentować elegancko przez dziewięć godzin, z czego jedna godzina przeznaczona na lunch to okazja do krótkiego odpoczynku.
Jutrzejszy poranek będzie podobny do dzisiejszego z tym, że dzisiejszy wieczór jest przyjemniejszy od wczorajszego. Zapytacie dlaczego? Proszę, o to odpowiedź…
…żelowe wkładki do szpilek
Od kilku dni, wkładki do butów na wysokim obcasie były tematem rozmów w naszym biurze, którego jednym z charakterystycznych elementów jest stukot obcasów. Ponieważ wszystkie jesteśmy zmuszone od ciągłego „biegania” w szpilach, zastanawiałyśmy się nad możliwościami zapewnienia ulgi naszym stopom. I tak, dzisiaj wypróbowałyśmy wkładki żelowe do butów na wysokim obcasie. No cóż, od dziś bez nich nie wychodzę z domu.
Co to za cudo?
Wkładki żelowe do szpilek mają niezwykle ergonomiczny kształt i konstrukcję. Materiał o właściwościach przyczepnych sprawia, że wkładki Scholl GelActive zapewniają stopom bardzo dużą stabilność i jednocześnie bardzo dobrze trzymają się podeszwy. Bałam się, że będą się przesuwać, ale nic z tych rzeczy. Władki bardzo dobrze dopasowują się do stopy i ma się wrażenie, że wręcz odwzorowują jej kształt. Zapewniają one doskonałe podparcie stopom, co właśnie bezpośrednio wpływa na komfort chodzenia. Niektórzy mogą się bać, że do delikatnych szpilek trudno włożyć wkładkę i stopę, ale nie w tym przypadku. Wkładki są bardzo cienkie i po kilku chwilach zapomina się o nich zupełnie.
Zwykle około osiemnastej, gdy zbieram się powoli do domu, mam już trudności z poruszaniem się bez bólu. Teoretycznie moje nogi już dawno powinny przyzwyczaić się do butów na wysokim lub bardzo wysokim obcasie, ale w moim przypadku to nie działa. Gdy nadchodzi wieczór – ja i moje stopy jesteśmy zmęczone. Jakież było więc moje zdziwienie, gdy dzisiaj zdałam sobie sprawę, że ból gdzieś zniknął. Rzeczywiście to tylko i wyłącznie dzięki wkładkom do butów.
Po powrocie do domu, po wieczornej kolacji, odebrałam pierwszy telefon. Jedna z moich koleżanek dzwoniła, żeby podzielić się wrażeniami i pochwalić doskonałą kondycją stóp. Zrewanżowałam się tym samym. Potem były jeszcze dwa telefony w tym samym tonie. No cóż, wieczór był naprawdę bardzo przyjemny, zupełnie inaczej się czułam niż poprzedniego dnia. Nie byłam nawet zmęczona, tak jak zwykle.
Jedno jest pewnie, od dziś wkładki żelowe Scholl do butów na wysokim obcasie będą mi towarzyszyć każdego dnia, a wszystkim paniom, które musza chodzić w szpilkach przez cały dzień, proponuję zrobić to samo. Rozwiązanie sprawdzi się także podczas długich uroczystości, jak chociażby przyjęcia weselne, które potrafią trwać do samego rana. Wypróbujcie, bo naprawdę warto.